Mundur harcerski to temat na który mogę rozmawiać godzinami. A może dniami. I w sumie – obok militaryzmu w harcerstwie, Boga i 10 pph to jeden z tematów na które rozmawiać może godzinami większość instruktorów. Problem polega na tym, że… Continue Reading →
Pamiętam moją pierwszą wizytę w Głównej Kwaterze. To był początek lat 90, ja byłem młodym harcerzem zdegustowanym jednym faktem. Okazało się, że ta GK wygląda jak biuro, a nie harcówka! A pracujący tam instruktorzy nie chodzą w mundurach i nie… Continue Reading →
A więc miałem rację. Wtedy kiedy rozpoczęły się pierwsze głosy niezadowolenia po zlocie w Gdańsku jak i teraz, gdy grupka komendantów chorągwi postanowiła pociągnąć hamulec bezpieczeństwa i spróbować odwołać Główną Kwaterę. Zresztą pisałem o tym w poprzednim tekście – pod… Continue Reading →
– Niestety – odzywa się doktor, patrząc spod okularów. – Wasza organizacja cierpi na zjazdozę. Ukułem ten termin dzisiaj rano, czytając wpis Jacka Smury dotyczący zbliżającego się zjazdu. Zjazdu, który niestety nie po raz pierwszy odbędzie się nie tak jak… Continue Reading →
Jestem w tej organizacji na tyle długo, że zdarzyło mi się widzieć różne rzeczy. Miałem jednak nadzieję, że pewne kwestie już nie wrócą. A jednak znowu byłem zbyt naiwny. Kto tu rządzi? Kiedy piszę te słowa, jest już pewne, że… Continue Reading →
Postanowiłem odczekać trochę po zlocie ZHP Gdańsk 2018 – na tyle długo, aby ocenić go nie zupełnie na gorąco, ale na tyle krótko, by wszystkiego nie zapomnieć 🙂 Z tym ochłonięciem było o tyle trudniej, że zaraz po nim (a… Continue Reading →
Na początku były chusty. Z frędzelkami. Wyglądały tak dziwnie i tak nieharcersko, że od razu pomyśleliśmy o tych, którzy je noszą, że są festyniarzami. No bo takie frędzle? Co to, firanka? Albo rękawy. Odwinięte. Widział ktoś odwinięte rękawy? Przecież to… Continue Reading →
A więc mamy nowe władze – nową GK i starego przewodniczącego. To znaczy oczywiście nie starego jeśli chodzi o wiek 😀 Darek jeszcze jest młody, a na pewno młody duchem! No dobra, pozwoliłem sobie w ramach żartu na nieco tabloidowy… Continue Reading →
Są w życiu pewne wydarzenia, które wpływają na całe twoje życie. Takie, które wydają się niepozorne, ale gdy patrzysz na nie po latach, to myślisz sobie, że to wręcz śmieszne iż stały się kamieniami milowymi. Jedno z nich jest w… Continue Reading →
Pierwsze dwie szanse na wyjazdy z zuchami po prostu przegapiłem. Kolonie w 1986 roku zupełnie przeszły obok – nawet nie myślałem o wyjeździe na nie, jak co roku pojechałem z rodzicami nad morze i na Mazury. Druga – Instytut Badań… Continue Reading →
© 2024 Skautlog — Powered by WordPress
Theme by Anders Noren — Up ↑